
W lutym przeprowadziliśmy dwa warsztaty z Qigonga: „Qigong: wprowadzenie” oraz „Qigong meridiany ścięgnisto-mięśniowe”. Te warsztaty mają charakter praktyczny, ponieważ nasz cel jest prosty: każdy uczestnik wprowadza Qigonga do swojej codziennej rutyny na poziomie dla siebie komfortowym i w intensywności dostosowanej do stylu życia i wieku.
Jak już wspominaliśmy we wcześniejszych artykułach, uczestnicy naszych szkoleń wypełniają ankiety ewaluacyjne, w których oceniają różne aspekty kursu i zgłaszają uwagi. Czytając ankiety z zajęć Qigonga znajdujemy dowody na to, że nasz cel zostaje osiągnięty. Uczestnicy piszą, że zajęcia dostępne są dla osób mniej sprawnych, mają praktyczną formę i wprowadzają nowe ćwiczenia, które mogą szybko zostać wplecione w codzienną rutynę.
Uczestnicy doceniają również dostępność przekazu oraz jasną i klarowną komunikację. Staramy się, aby nasze kursy były przystępne dla każdego, niezależnie od tego czy jest to pierwsze spotkanie z medycyną chińską, czy już któreś z kolei. Naszą ideą jest transformacja i rafinacja wiedzy: skomplikowane teorie, nieprzystępne badania naukowe i ciężki do zrozumienia język poddajemy procesowi trawienia w naszych głowach, łączmy ze swoim doświadczeniem i ekstrahujemy z tego prostotę i użyteczność. I właśnie to przekazujemy na szkoleniach.
Wracając do ankiet, uczestnicy oceniają na plus także powtórki ćwiczeń, mówią, że dzięki temu ćwiczenia utrwalają się, a w ćwiczącym wzmacnia się wiara we własne siły. Szkolenia z Qigonga skonstruowane są w taki sposób, że każde zajęcia tematyczne (czyli wszystkie z wyjątkiem „Qigong: wprowadzenie”) rozpoczynają się powtórką podstawowego zestawu ćwiczeń, a kończą powtórką automasażu. Dzięki temu uczestnicy mogą utrwalić sobie lub przypomnieć materiał z wcześniejszych spotkań. Ponadto wprowadzając nowe ćwiczenia powtarzamy je w trakcie zajęć, aby każdy mógł wyjść z poczuciem, że opanował materiał.
Na lutowych zajęciach otrzymaliśmy też propozycję wprowadzenia ćwiczeń oddechowych i zastanawiamy się nad takim warsztatem w przyszłości. Obejmowałby ćwiczenia otwierające klatkę piersiową, pracę w stanie transu oraz rozmaite metody oddechu zaczerpnięte z daoistycznych praktyk, mające na celu rozluźnienie, równoważenie, pobudzenie czy transformację. Dajcie znać, czy jesteście zainteresowani – nasza skrzynka kontaktowa w gabinecie czeka!
